niedziela, 29 września 2013
czwartek, 26 września 2013
niedziela, 22 września 2013
Żółwie z filcu
Naczytałeś się dziwnych książek o Świecie, który płynie przez Wszechświat na grzbiecie ogromnego żółwia? Twoją ulubioną książką z tego cyklu jest historia pewnego boga, który występuje pod postacią małego koślawego żółwika? Czasem z niewyjaśnionych przyczyn wydajesz okrzyk: "Żółw się rusza!"? A może zwyczajnie lubisz żółwie? Oto rarytas dla Ciebie: żółw morski i lądowy z filcu! Prawie jak prawdziwe! Mięciutkie i słodziutkie! Świeże - kłębek wełny jeszcze nie zauważył, że zniknęły! Cena, że Gardło Sobie Podrzynam!*
*fani Świata Dysku wiedzą o co chodzi, jeśli nie jesteś fanem, nie wnikaj
ŻÓŁW LĄDOWY
Chcesz, żebym Ci zrobiła Twój własny egzemplarz wybranego żółwika? Napisz do mnie: szlakiwyobrazni@gmail.com
*fani Świata Dysku wiedzą o co chodzi, jeśli nie jesteś fanem, nie wnikaj
ŻÓŁW MORSKI
Długość z wyciągniętymi w tył łapkami: 12 cm
Cena: 55 zł
ŻÓŁW LĄDOWY
Długość: 14 cm
Cena: 65 zł
Chcesz, żebym Ci zrobiła Twój własny egzemplarz wybranego żółwika? Napisz do mnie: szlakiwyobrazni@gmail.com
Etykiety:
filc i masa plastyczna
środa, 18 września 2013
Domowy sposób na papier marmurkowy - ebru
"Marmurkowanie" to technika polegająca na tworzeniu na wodzie wymyślnych wzorów, które są następnie przekładane na papier lub tkaninę. W internecie można znaleźć różne sposoby na stworzenie takiego efektownego papieru (z użyciem naturalnych barwników, zagęstników, farb olejnych, terpentyny, czy nawet pianki do golenia). Ja proponuję inny sposób - nie wymaga on skomplikowanych materiałów i nie jest toksyczny - można więc spokojnie pobawić się w marmurkowanie razem z młodszymi pociechami.
CO POTRZEBUJEMY:
- kuweta - plastikowy pojemnik, nie musi być głęboki, ale za to wystarczająco obszerny, żeby zmieściła się tam płasko położona kartka papieru (radzę zacząć od małych formatów, wtedy spokojnie wystarczy nam pojemnik po lodach albo włoszczyźnie)
- papier - im lepszy tym lepsze będą efekty, dlatego polecam papier do akwareli lub czerpany (zwykły szkicownik może za słabo łapać farbę)
- farby akrylowe (plakatówki mają za mało pigmentu, wychodzi za blade)
- kubeczki - jeden kubeczek na jeden kolor farby
- klajster - czyli mąka kartoflana i woda
- pędzle (jeden pędzel na jeden kolor farby)
- patyczki do szaszłyków, wykałaczki, plastikowe widelczyki i inne przedmioty do tworzenia wzorów na wodzie
- gazety
Miejsce pracy: zlew kuchenny - przyda nam się bardzo bliska odległość od kranu z wodą ( a i łatwiej będzie sprzątnąć nachlapaną farbę)
Wszystko gotowe? No to do dzieła:
PRZYGOTOWANIE MATERIAŁÓW:
1. Rozrabiamy klajster - Warto poeksperymentować z różną gęstością, jednak dla mnie najlepiej się sprawdzają proporcje: 2 łyżeczki mąki kartoflanej na 2 szklanki wody. Najpierw wsypujemy pożądaną ilość mąki do dużego kubka i rozrabiamy z maleńką ilością wody, żeby nie było grudek. Zalewamy wrzącą wodą z czajnika i mieszamy. Odstawiamy żeby przestygło.
2. W tym czasie wyciskamy do plastikowych kubeczków trochę farb akrylowych (każda farba w oddzielnym kubeczku) i rozcieńczamy je z odrobiną wody (aby dało się nimi chlapać i pryskać).
3. Przelewamy klajster do plastikowego pojemnika/kuwety. Nie musi być zupełnie ostygnięty, na gorącym też wychodzi.
4. Do każdego kubeczka z farbą wkładamy osobny pędzelek. Na blacie lub stole rozkładamy gazety, żeby mieć gdzie odkładać gotowe prace do przeschnięcia.
CHLAPANIE I ODBIJANIE:
1.Nabieramy farbę pędzelkiem i chlapiemy na powierzchnię klajstra. Dochlapujemy kolejne kolory - ich ilość i kombinacje zależą wyłącznie od naszej inwencji twórczej.
2. Gdy stwierdzimy, że wystarczy taka ilość ciapek i kolorów, przychodzi czas na ich rozprowadzanie po powierzchni. Bierzemy patyczek i delikatnymi ruchami przesuwamy nim po ciapkach z farby, tworząc dowolne wzory.
3. Na gotowy wzorek kładziemy delikatnie kartkę papieru, tak aby cała przylegała do powierzchni klajstra. Po kilkunastu sekundach ostrożnie ją zdejmujemy. Odkręcamy kran i spłukujemy kartkę pod bieżącą wodą (ale nie długo - tylko przez chwilę, aby pozbyć się nadmiaru 'glutów' z klajstra). Nie dotykamy wzorów na kartce palcami, bo rozmażemy wzór.
4. Odkładamy kartkę na gazetę do wyschnięcia.
Warto eksperymentować z różną gęstością klastra, różnymi rodzajami papierów oraz różnymi wariantami kolorystycznymi.
Gotowe prace można same w sobie oprawić, lub wykorzystać jako papier ozdobny do scrapbookingu, oryginalną papeterię lub nietuzinkowy papier do pakowania prezentów.
Etykiety:
coś z niczego,
zrób to sam
niedziela, 15 września 2013
Lisek z filcu
Wysokość: 11cm
Postać na stelażu z drutu
Planowałam smukłego i wiotkiego, jak na akwarelce, ale ostatecznie stwierdziłam, że zrobię młodego pućka. W końcu starsze lisy zapewne nie bawią się już w puszczanie latawców :)
Etykiety:
filc i masa plastyczna
środa, 11 września 2013
niedziela, 8 września 2013
poniedziałek, 2 września 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)