blog"portfolio"o

niedziela, 24 stycznia 2016

Psiaczek z filcu

Kolejny piesek, którego jakiś czas temu zrobiłam według nadesłanego zdjęcia pupila :)







niedziela, 10 stycznia 2016

Sklepik na Cupsell

Założyłam sobie sklepik na Cupsell - jest to fajna stronka oferująca nadruki na różnych przedmiotach. Na początek stworzyłam kilka wzorów z myślą o koszulkach dla dzieci (ale może i dorosłych zainteresują ;) ) Jeśli ktoś chciałby, aby te grafiki znalazły się też na innych produktach dostępnych w cupsellku albo abym dla niego zaprojektowała jakiś inny wzór, to śmiało zapraszam do kontaktu szlakiwyobrazni@gmail.com

Także zapraszam do sklepiku, może znajdziecie coś dla siebie :)




środa, 30 grudnia 2015

Plastuś z filcu

Dobrze mieć małego pomocnika, który dopilnuje kolejności kredek w piórniku. W razie potrzeby pomoże też posprzątać biurko :)










piątek, 18 grudnia 2015

Przestrzenne ilustracje

Moje eksperymenty z zimną porcelaną, o której jakiś czas temu usłyszałam od Sąsiadki. Metodą prób i błędów najlepiej mi się wyrabia masę według tego przepisu:

1. Wsypać do miski 4 łyżeczki skrobi ziemniaczanej oraz 2 łyżeczki oliwki (np Bambino) i dokładnie wymieszać.
2. Dodać szczyptę sody kuchennej i ponownie wymieszać.
3. Dodać 4 łyżeczki kleju Wikol i ponownie wymieszać, a potem zebrać masę ręką i umieścić w szczelnie zamkniętej torebce foliowej.

Taka masa jest gotowa do wyrabiania. Jak wyjdzie za klejąca to dodać odrobinę mąki, a jak za sypka to kleju. Chociaż ja zostawiam ją bardziej klejącą, za to dodaję jako barwnika starych cieni do powiek, sypkiego pudru lub skruszonej pasteli - z takim sypkim barwnikiem masa nabiera lepszej konsystencji.

Zimna porcelana szybko schnie na powietrzu, nie wymaga wypalania. Szczerze mówiąc schnie aż za szybko, formując główki nie miałam czasu na ich mizianie i modelowanie, bo masa zaraz schła i w efekcie każdy nadprogramowy ruch powodował jej pęknięcia i kruszenie. Masę z której się aktualnie nic nie wyrabia trzeba trzymać szczelnie owiniętą w folię. Natomiast dodatkowe elementy np. nosek czy uszy trzeba doklejać klejem Wikol lub CR - masa raczej nie klei się jak plastelina.

Za to jest szybka w wykonaniu, z tanich i łatwo dostępnych produktów, na dodatek można ją barwić na dowolny kolor wszystkim co w ręce wpadnie, czyli farbami, pastelami, cieniami do powiek, barwnikami spożywczymi, przyprawami (np kurkumą) - tylko ostrożnie, bo masa ciemnieje w trakcie wysychania.

Wykorzystałam zimną porcelanę do wykonania główek i rączek postaci, które widzieliście już na moich akwarelkach. Reszta ciała jest filcowana na stelażu z drutu, włoski w wełny czesankowej, buty filcowane na sucho, ubranka z resztek materiałów. No i dla zabawy mnóstwo dodatków różnymi technikami.







poniedziałek, 7 grudnia 2015

Elfka z filcu

Moja wariacja na temat dziewczynki - gelfinga czyli elfopodobnej rasy z "Ciemnego Kryształu".





środa, 18 listopada 2015

Wilczek

Ostatni dziamdziak z serii akwarelkowych domków. Zakapturzony wilczek z lampionem w zaczarowanym lesie.
Wilczek ma 14 cm wysokości, jest filcowany na druciku, więc można dowolnie ustawiać jego pozę. W zestawie las i chatka namalowane na papierze akwarelowym oraz papierowy lampionik dla wilka.

Osoby zainteresowane adopcją wilczka, zapraszam do mojego sklepiku na Srebrnej Agrafce.





czwartek, 12 listopada 2015

Lisiczka w kawiarence

Ciąg dalszy cyklu z akwarelowymi pokoikami. Pora na elegancką lisiczkę, popijającą kawę w kawiarence. W pozycji siedzącej lisiczka ma 12 cm wysokości, jest filcowana na druciku, więc można dowolnie ustawić jej pozę. W zestawie z lisiczką pokoik namalowany na papierze akwarelowym. Stolik, stołeczek oraz imbryk można dowolnie przestawiać.

Jeśli ktoś chce zaadoptować lisiczkę, zapraszam do mojego sklepiku na Srebrnej Agrafce.